April 9, 2012

Amancio Ortega od zera do Zary

Ten jeden z najbogatszych ludzi świata zaczynał jako chłopiec na posyłki w sklepie z koszulami. Dziś jest właścicielem sieci sklepów z odzieżą, które generują 12,8 mld dochodu rocznie. Jak to możliwe?
Chłopak na posyłki Amancio Ortega Gaona urodził się 28 marca 1936 roku w Leon w Hiszpanii, w parę miesięcy przed wybuchem wojny domowej. Jego ojciec pracował na kolei, matka dorabiała jako służąca w domu zamożnych państwa. Nic więc dziwnego, że chłopak w wieku 13 lat porzucił szkołę, aby wspomóc finansowo rodzinę.
Z bliska obserwował oczekiwania klientów względem firm produkujących odzież, aż wreszcie odważył się, aby założyć własny zakład produkcyjny.
Wyruszył do La Coruna, centrum tekstylnego na półwyspie Iberyjskim. Pracował w różnych sklepach jako goniec, pomocnik, wreszcie asystent. Z bliska obserwował oczekiwania klientów względem firm produkujących odzież, aż wreszcie odważył się, aby założyć własny zakład produkcyjny. A zawdzięcza to swojej pierwszej żonie, Rosalii Mera (która dziś też należy do grona milionerów), która... po nocach szyła w ich salonie szlafroki.

Wielka moda dla każdego

Ortega nigdy nie zdobył wyższego wykształcenia, uczył się w praktyce. W latach 60., w wieku zaledwie 27 lat stworzył spółkę Confecciones Goa, która dała początek Grupie Inditex. Produkowała ona… szlafroki.

Początkujący przedsiębiorca zorientował się wówczas, że tylko bogatych ludzi stać na ubrania szyte z najlepszych materiałów, a on marzył o tym, aby jego kolekcje były dostępne dla każdego. Zaczął sprowadzać więc tańsze tkaniny z Barcelony i z nich szyć ubrania identyczne, jak te, które można było dostać w markowych butikach. Na tym do dziś opiera się jego siła. W 1975 roku otworzył swój pierwszy własny sklep. Nazwał go Zara. Sklep szybko stał się sławny, bowiem sprzedawał naprawdę modne i dobre ubrania w umiarkowanych cenach, a jego motto brzmiało:Kopiować modę i czynić ją dostępną dla wszystkich".
Miliarder
Tańsze nie znaczy gorsze. Ortega szukał więc dla swoich kolejnych sklepów najlepszych lokalizacji. Do dziś wynajmuje powierzchnie handlowe w najlepszych dzielnicach, a swoje kolekcje szyje w Hiszpanii. Dzięki temu może szybciej docierać do klientów i wymieniać swoje kolekcje częściej niż ekskluzywne butiki.
Prywatnie jest ponoć nieśmiały. Codziennie odwiedza klub dla starszych panów, a później ubrany w dżinsy wybiera się do swojej firmy.
Hiszpańska Zara odniosła tak ogromny sukces, że Ortega zdecydował się w 1985 roku stworzyć spółkę holdingową Inditex. Inditex Group wszedł na giełdę w 2001 r. Właściciel zachował ponad 59 % akcji, dzięki czemu szybko stał się jednym z najbogatszych ludzi na świecie.
Chłopak z sąsiedztwa
Prywatnie ponoć jest nieśmiały. Anegdota mówi, że nie powitał osobiście premiera Hiszpanii José Maria Anzara, gdy ten odwiedzał jego firmę, a pracownicy wytłumaczyli to właśnie nieśmiałością przełożonego…

Ze swoją drugą żoną i trójką dzieci mieszka w Arteixo. Codziennie odwiedza klub dla starszych panów, a później ubrany w dżinsy wybiera się do swojej firmy. Nie ma własnego gabinetu, obiady jada z pracownikami w kantynie. Cały czas bowiem pozostał chłopakiem z sąsiedztwa.
  http://www.ototrend.pl

No comments:

Post a Comment

який сьогодні день?

  який сьогодні день? На перший день він створив вечерю. На двох, при свічках, солодкі коктейлі. Не встиг ще створити палац — мерехтіли в пе...